Lubartowscy ultrasi w Krynicy-Zdrój
W dniach 11-13 września w Krynicy-Zdrój odbył się 6. PZU Festiwal biegowy. Przez trzy dni przeprowadzono kilkanaście różnego rodzaju biegów, w których wzięło udział ponad 9000 uczestników. Jednym z najbardziej wyczerpujących był Bieg 7 dolin na dystansie 100 kilometrów!!! Na starcie stanęło ponad 570 osób, a linię mety minęło 450 osób. W tej morderczej rywalizacji mieliśmy naszą dwójkę ultrasów – Wiolettę Dessauer i Grzegorza Pożaka.
Bieg rozgrywany był w randze Mistrzostw Polski w ultramaratońskim biegu górskim. Jest jednocześnie eliminacją do najsłynniejszego na świecie ultramaratonu Ultra-Trial du Mont-Blanc. Trasa biegu była bardzo trudna, wyznaczona w Beskidzie Sądeckim, górzysta z licznymi podbiegami i zbiegami, a przewyższenie to +/- 4500 metrów. Zawodnicy wyruszyli na trasę o godzinie 3.00 z deptaku w Krynicy-Zdrój. Aby ukończyć bieg trzeba było na trasie osiągnąć cząstkowe limity czasowe: 36 km – 5 godz. 30 min., 66 km – 11 godz. 30 min., 77 km – 13 godz., 88 km – 15 godz. Jak poszło naszym przedstawicielom?
Grzegorz Pożak na mecie był 37 – czas: 12:20:12 (35 miejsce wśród mężczyzn, 15 miejsce w kategorii M 35 lat). Wioletta Dessauer linię mety minęła jako 60 osoba – czas: 12:50:04. Była szósta wśród kobiet oraz druga w kategorii K 40 lat.
Najlepsi biegacze tej górskiej „setki” to: Marcin Świerc (Lisowice) – czas: 9:11:16 oraz Ewa Majer (Dobczyce) – czas: 9:41:52.
Oto co o swoim biegu powiedziała Wioletta Dessauer: – „Pierwsza setka przebiegnięta. 100 kilometrów po górach udało mi się pokonać w 12 godzin i 50 minut. Czas całkiem przyzwoity jak na pierwszy start. Udało się jednocześnie wywalczyć 6 miejsce w open kobiet i srebrny medal w Mistrzostwach Polski w ultramaratonie w kategorii K 40”.
Dzień po morderczym biegu nasi ultrasi dopingowali biegaczy, uczestniczących w II Półmaratonie Lubartowskim. Ci mieli do pokonania zaledwie 21 kilometrów. Wiola i Grzesiek wyglądali na wypoczętych i zrelaksowanych. Podobno niewiele brakowało, by ruszyli na trasę lubartowskiej „połówki”…
Gratulacje dla Wioli i Grześka!